12 marca 2011r. Chełmno - Dzień Skupienia – Bądźcie świadkami miłości

Chełmiński Dzień Skupienia

Dnia 12 marca odbył się Dzień Skupienia dla rejonu Chełmno. Był to  czas darowany przez Boga, czas by słuchać Pana, gdzie można było uczyć się wdzięczności i bez pośpiechu poddać się Bożemu działaniu. Tematem wokół którego można było wsłuchiwać się w Boże Słowo brzmiało "Bądźcie świadkami miłości". Pomagał w tym moderator rejonowy ks. Jerzy Bieńkowski, a skorzystało z tego 12 małżeństw i jedna połówka.

W ciągu dnia był czas na Namiot Spotkania, nabożeństwo pokutne, Drogę Krzyżową, spowiedź, konferencje, Eucharystie, spotkania w kręgu, dialog małżeński i modlitwę wstawienniczą. Był to czas skupienia, słuchania, refleksji, rozmów, wymiany myśli, jak również czasem spotkania, czasem radości-śmiechu i ubogacania się sobą. Nie zabrakło również pyszności na stole, konieczne dla siły ciała. Jak dobrze, że na początku drogi Wielkiego Postu można było oderwać się od zabiegania by móc oddać serce Panu. Niech On wynagrodzi wszystkim, dzięki którym można było w nim uczestniczyć.

Jarek

Świadek miłości

Aby być świadkiem miłości to trzeba najpierw samemu tej miłości doświadczyć. A gdy doświadczysz miłości Bożej to już nią będziesz zarażony do końca, to każdemu chcesz ją rozdawać, każdemu dać ją chcesz. To jest jak z iskrą, która podpala wielki ogień, a o której kiedyś śpiewaliśmy w starej piosence oazowej. Pragnę w tym miejscu podziękować wszystkim, którzy pomagają mi ten ogień Bożej miłości podtrzymywać w sobie, a szczególnie naszemu moderatorowi ks. Jerzemu Bieńkowskiemu oraz parze rejonowej Grzegorzowi i Ani Ciechanowskim, którzy z wielkim sercem przygotowali dzień skupienia dla chełmińskiego DK.

Wiesiek

Czas skupienia

Czas tego dnia skupienia był dla mnie chwilą wyciszenia, modlitwy i rzeczywiście skupienia. Był czasem refleksji nad moim małżeństwem, zastanowieniem się, jaka jest nasza wspólnota Domowego Kościoła w Chełmnie, czy kroczy właściwą drogą. Czy ja mogę zrobić coś, aby bardziej się ona scaliła i żyła tak, jak żyli w miłości pierwsi chrześcijanie. Bardzo ubogaciło mnie rozważanie małżeńskiej drogi krzyżowej i przygotowanie do rachunku sumienia. Wyciągnęłam z tego kilka cennych wskazówek do reguły życia i pracy nad sobą. Chwała Panu!

Aniela

Czy  był to stracony czas?

W sobotni poranek 12 marca wybraliśmy się na wielkopostny dzień skupienia. Był on nam, mi szczególnie bardzo potrzebny. Szłam z nastawieniem, że ten czas nie będzie stracony, bo będzie on przeznaczony wyłącznie dla Pana Boga, czas zostawienia wszystkich spraw w domu, czas modlitwy i wyciszenia. Z jedenaściorgiem par małżonków rozpoczęliśmy ten święty czas namiotem spotkania, wspólnym nabożeństwem pokutnym, Drogą Krzyżową i spowiedzią. Następnie swoją bardzo ciekawą konferencję wygłosił dobrze wszystkim znany nasz ks. Proboszcz. "Bądźcie świadkami miłości" - tak brzmiał temat konferencji . Czym ma być miłość w naszym życiu małżeńskim i rodzinnym?, z czego mamy ją czerpać?, na jakim etapie drogi naszego małżeństwa jesteśmy? jak się realizować i spełniać w małżeństwie? Na te i inne pytania próbowaliśmy i będziemy starali sobie przez najbliższy czas Wielkiego Postu odpowiedzieć. Oby pytania stawiane przez kapłana i te które rodziły się w naszych, moim sercu przynosiły odpowiedź, odpowiedź naszemu Panu. A teraz już wiem, że ten czas na pewno nie był stracony.

Madzia